Narkotyczny horror na fasadach domów w Teodozji. Jak wydobywa się sól na Krymie Jak wydobywa się różowe kryształy soli na Krymie


Umów się na bezpłatną konsultację

Nie zwlekaj, aplikuj już teraz!

Współcześni nastolatkowie i młodzi ludzie w wieku od 18 do 25 lat aktywnie używają mefedronu, który jest niebezpieczną substancją odurzającą. W leksykonie narkomanów lek ten ukrywa się pod prostą nazwą „sól do kąpieli”. Jego wygląd zewnętrzny jest naprawdę identyczny ze zwykłymi granulkami do kąpieli, jednak skład leku jest pełny związki chemiczne które mają szkodliwy wpływ na organizm. Skrystalizowany lek jest kruszony na proszek, dzięki czemu otrzymuje się „legalną sól”. Ze względu na zbyt szybkie działanie, ta narkotyczna substancja nazywana jest również „prędkością”. Ten lek jest bardzo popularny ze względu na niski koszt.

Sól wideo, szybkość, legalność: cała prawda o leku od Miroshnichenko Ivan

Sól o działaniu odurzającym – co powoduje używanie soli

Według badań naukowych sól jest lekiem szczególnie toksycznym, jej wskaźniki są 200 razy wyższe niż toksyczność opiatów, a podobne wskaźniki amfetaminy są 640 razy mniejsze niż w soli.

Syntetyczna sól narkotykowa jest najniebezpieczniejszym narkotykiem, uzależniającym już po pierwszej dawce. Substancje chemiczne zawarte w nim, mają poważny wpływ na układ nerwowy i psychiczny człowieka. Nieodwracalne procesy zachodzące w mózgu po dostaniu się leku do organizmu wywołują degradację, agresję i drażliwość. Uzależniony staje się niekontrolowany, nie może kontrolować swoich działań i dlatego często jest niebezpieczny dla innych. Z powodu gwałtownego pogorszenia pamięci i inteligencji osoba traci zdolności umysłowe.

Działanie leku spada również na szyszynkę, narząd wytwarzający serotoninę. Odpowiada za biorytmy i pozytywną emocjonalność. W wyniku takiej ekspozycji istnieje ryzyko rozwoju schizofrenii.

Osoby uzależnione od soli cierpią na chroniczną bezsenność. Czasami stan ten trwa kilka dni, co prowadzi do skrajnego zużycia ciała. Brak snu wpływa na stan i zdrowie osoby.

Spożycie soli jest często śmiertelne. Obliczenie dawki leku jest dość trudne, więc każda nowa dawka uzależnionego może być ostatnią. Stosowanie soli powoduje tachykardię, wymioty, zawroty głowy, uzależniony może odczuwać ostre przeziębienie, które natychmiast zamienia się w gorączkę. Często obserwuje się drżenie kończyn i drżenie całego ciała. W umyśle osoby uzależnionej powstaje uczucie strachu i manii prześladowczej. Konsekwencje spożywania soli są bardzo niebezpieczne i dotkliwe, a szanse na nagłą śmierć są dość wysokie.

Uzależnienie od soli – jak zrozumieć, że ukochana osoba używa soli?

Sól syntetyczna, która zawiera w swoim składzie wiele toksycznych składników, powoduje charakterystyczne objawy, które z łatwością mogą determinować stosowanie tego leku.

Możesz zrozumieć, że bliska Ci osoba uzależniła się od soli dzięki następującym objawom:

  • Mowa osoby staje się bez znaczenia, trudno mu myśleć i myśleć. Jego reakcje psychiczne ulegają zahamowaniu, uzależniony nie może podejmować decyzji i prowadzić rozmowy na poważne tematy;
  • Często zauważane są halucynacje, nieuzasadnione psychozy, histeria, stany urojeniowe;
  • Osoba uzależniona od soli jest zawsze w stanie złości i złości, radosne emocje i dobre cechy całkowicie znikają;
  • Czasami w rozmowie z narkomanem można usłyszeć myśli samobójcze;
  • Osoba, która regularnie używa narkotyku, często popełnia przestępstwa, kradzież jest szczególnie powszechna, ponieważ po prostu potrzebuje pieniędzy na codzienne dawki. Ponadto zauważa się duże długi narkomana;
  • Spojrzenie staje się bez znaczenia i puste;
  • Po przyjęciu dawki uzależniony odmawia jedzenia, zaczyna zachowywać się bardzo aktywnie, długo nie śpi. Mówiąc, wydaje się połykać słowa, więc mowa uzależnionego jest trudna do zrozumienia przez innych;
  • Często szuka miejsca na samotność, co usprawiedliwia jego wewnętrzne lęki i mania prześladowcza.

Jak pozbyć się narkotycznego uzależnienia od soli?

Nie da się przekonać uzależnionego od soli do leczenia i zaprzestania jej stosowania. Nawet w okresie najsilniejszych załamań pociąga go nowa dawka, która w takich momentach wydaje mu się jedynym ratunkiem na przetrwanie. Im dłuższy okres zażywania soli, tym większe prawdopodobieństwo zgonu, do którego może dojść nie tylko w wyniku przedawkowania, ale także z powodu zatrzymania akcji serca, a także z powodu niewydolności innych narządów wewnętrznych. Tylko wykwalifikowani narkolodzy, którzy stosują kompleksową terapię w swojej praktyce, mogą uratować narkomana przed pewną śmiercią.

Właściwe podejście medyczne umożliwia całkowite wyzdrowienie:

  • Przede wszystkim przeprowadza się detoksykację, która polega na oczyszczeniu organizmu z toksycznych elementów narkotycznych;
  • Co więcej, do przekonywania ludzi do rzucenia narkotyku stosuje się techniki psychologiczne;
  • Lekarze podchodzą do każdego pacjenta indywidualnie i przyjaźnie;
  • Biorąc pod uwagę cechy ciała, leczący narkolog dobiera skuteczny przebieg wizyt.

Pod koniec leczenia uzależniony potrzebuje pomocy psychologicznej. Systematyczne stosowanie soli prowadzi do złożonych zaburzeń psychicznych, a w celu ich wykluczenia zalecamy kompetentną rehabilitację w Centrum Flagman. Program Zdrowienia Psychologicznego to podejście holistyczne, wykorzystujące najlepsze metody leczenia, aby zapewnić całkowitą abstynencję od używania niebezpiecznych narkotyków. Rehabilitacja odbywa się w warunkach stacjonarnych, na terenie miasta Sewastopola i Republiki Krymu. Komfortowe warunki do życia w ośrodku, a także ciepłe nastawienie zaangażowanego personelu, pozwalają młodemu narkomanowi uwierzyć w to, co najlepsze i zrozumieć, że jego życie jest warte znacznie więcej niż chwilowa przyjemność ze szkodliwej soli. Zadzwoń do nas, jesteśmy gotowi pomóc wszystkim!

Bloger Evgeny Utkin pisze:
Prawdopodobnie wielu, którzy jechali autostradą Symferopol-Evptoria, widziało słone jezioro Sasyk-Sivash, które zaczyna się poza miastem Saki i kończy przed samą Evpatorią. Ale nie wszyscy wiedzą, że jezioro jest dość wyjątkowe, wydobywa się tu różową sól morską lub, jak to się nazywa, „na żywo”. Na świecie są tylko trzy takie jeziora: w okolicach Patagonii, San Francisco i Morza Czerwonego. Na czym polega wyjątkowość tego jeziora, a także trochę o tym, jak przebiega wydobycie użytecznego minerału, opowiem wam dzisiaj.

Dawno, dawno temu miejsce to było płytką zatoką morską. Jednak po latach, pod wpływem wiatru i częstych zimowych sztormów, utworzyła się mielizna oddzielająca morze od zatoki, co doprowadziło do powstania słonego jeziora Sasyk-Sivash. Unikalne cechy jeziora kryją się na jego dnie, które jest błotem leczniczym i zawiera wiele przydatnych pierwiastków śladowych, które nadają „hodowanej” tu soli tak cenne właściwości. Jedną z najbardziej zauważalnych i użytecznych substancji tworzących lokalną sól jest beta-karoten, to on nadaje jej tak niezwykły różowy odcień i zapewnia wysoki poziomżycie ludzkiego ciała.

Czumacy zaczęli tu wydobywać sól, którą następnie wyparła dynastia chanów Gereevów. W czasach sowieckich postanowili podnieść produkcję na nowy poziom i zbudowali tutaj cały kompleks produkcyjny o nazwie „Solprom”. Podczas pierestrojki część dawnej mocy została oczywiście utracona, z 8 działających basenów solnych działały tylko 4. Ale są one więcej niż wystarczające, aby zapewnić wysokiej jakości produkt nie tylko sąsiednim krajom, ale także europejskim konsumentom .

Produkcja soli rozpoczyna się zimą od napełnienia specjalnych basenów przygotowawczych wodą morską. W nich przechodzi szereg oczyszczeń, nabiera gęstości i zamienia się w roztwór soli lub solankę:

Następnie przygotowana już solanka pompowana jest do głównego basenu produkcyjnego, gdzie latem pod wpływem palącego słońca i silnego wiatru woda wyparuje i utworzy się ta sama czerwonawa warstwa soli o grubości od 4 do 12 cm. na dnie:


Po „dojrzeniu” soli, a dzieje się to z reguły pod koniec sierpnia, solniczka rusza do pracy. Wiek tej dziwacznej techniki to prawie 50 lat, a waga około 25 ton. Ta maszyna nie ma analogów, według lokalnych producentów soli, dlatego jest uważnie obserwowana i pielęgnowana jak oczko w głowie:

Za pomocą specjalnych noży kombajn odcina warstwę soli, którą natychmiast miażdży i podaje do wózków wzdłuż przenośnika taśmowego:


Po napełnieniu przez kombajn wózków po brzegi wzniesienia, sól jest transportowana na ląd po ułożonej kolejce wąskotorowej:


Wózki ciągną tak ciekawe lokomotywy, przypominające nieco dziecięce pociągi kolej żelazna:

Wydobyta sól przechowywana jest w postaci ogromnych piramid zwanych stosami. Odbywa się to tak, że sól trochę wysycha i zostaje pokryta skórką, która ochroni ją przed wpływami zewnętrznymi:


Po rozładowaniu wózków proces jest powtarzany. I tak, warstwa po warstwie, sól wydobywana jest przez całą jesień. W ciągu roku, jeśli pogoda nie przeszkadza, warzelnie produkują ok. 20 tys. ton minerału.

Praca solna nie jest łatwa. Trzeba pracować w trudnych warunkach upalnego lata, pod palącymi promieniami słońca. Miniaturowa kolejka wąskotorowa na drezyny jest montowana ręcznie, bez pomocy maszyn. W ciągu dnia roboczego należy go kilkakrotnie przesunąć, aby nadążyć za poruszającym się kombajnem:

Życie nie jest łatwe dla technologii, agresywne środowisko soli dosłownie zamienia metal w pył w ciągu kilku lat:


Łącznie w terenie pracuje około 20 osób. W zasadzie są to starzy ludzie, którzy pozostali od założenia Solpromu. A kiedyś była wieś licząca ponad 200 osób. Obok Solpromu działały również Zakłady Chemiczne Saki, produkujące wyroby gotowe z soli. Teraz na swoim miejscu pozostają tylko ściany:

Europa aktywnie kupuje teraz różową sól morską, ponieważ Morze Martwe praktycznie stało się „martwe”, a soli kuchennej nie można z tym porównać. Na zachodzie sól kuchenna jest używana tylko do celów technicznych, podczas gdy sól morska jest używana do celów spożywczych. U nas jest odwrotnie – sól morska pakowana jest w drogie opakowania i sprzedawana w postaci ekskluzywnych soli do kąpieli, a sól kuchenną często jemy.


Dlatego następnym razem, gdy pójdziesz po sól, polecam poszukać naszej żywej różowej soli z jeziora Sasyk-Sivash. Jest o wiele zdrowszy, przyjemniejszy i smaczniejszy, choć z jakiegoś powodu kosztuje więcej:



A teraz zdjęcie tych miejsc, w których wydobycie soli jest już zamknięte. Teraz na miejscu dawnych basenów solnych pozostały tylko drewniane słupy i suchy ląd, mocno przypominający pustynię, ale to połączenie zwróciło moją uwagę:


Tutaj można długo spacerować, zauważając ciekawe szczegóły, zbierając różne artefakty, gdyby nie jeden paskudny owad. Ogromne, czarne chmury komarów są gotowe do wypicia całej Twojej krwi bez śladu. Ratuje się od tych krwiopijców tylko pokrycie ochronnym kremem od stóp do głów i zupełna cisza, ponieważ jak tylko otworzysz usta, cała ta podła masa natychmiast w nią wpadnie, w ogóle niewiele jest przyjemnego.







różowa sól - cenny dar natury krymskiej, zachowany od czasów starożytnych do współczesności. Nawet starożytni Scytowie i Grecy zaczęli doceniać właściwości soli krymskiej, dodając ją po raz pierwszy do żywności. W XIX wieku wyjątkowa sól znajdowała się wyłącznie na stole królewskim i nie była dostępna dla pospólstwa. Dziś kopalnie soli, specjalne technologie i sama natura sprawiły, że unikalna krymska sól różowa jest dostępna dla publiczności.

Krym- jedno z czterech europejskich złóż soli różowej. Według niektórych informacji historycznych w epoce Katarzyny II turecki sułtan, utraciwszy ziemie krymskie, był bardzo zdenerwowany. Nie przez to, że stracił znaczące terytoria, miasta z pałacami i ogrodami na Półwyspie Krymskim, ale przez to, że został bez krymskiej różowej soli.

Na przykład:
Dlaczego różowa sól krymska jest różowa?
Za odcień soli odpowiadają jednokomórkowe mikroalgi Dunaliella Salina, jedyne żywe organizmy, które nie boją się słonego środowiska. To oni syntetyzują beta-karoten (czerwono-różowy) w naturalnej chemicznej postaci. 1kg suszonych wodorostów zawiera tyle beta-karotenu co 16 ton świeżej marchwi.

Co więc jest wyjątkowego w tej soli? Czym różni się od zwykłej soli kuchennej? Dlaczego ma tak piękny „marsjański” odcień? Dowiedzmy Się.

Jak wydobywa się różowe kryształy soli na Krymie?

Ostrożnie zbieramy sól bezpośrednio jesienią, kiedy wiosenne i letnie słońce i woda morska wykonały już swoją pracę polegającą na wyhodowaniu kryształków soli. Od wiosny ogromne naturalne baseny krymskich jezior wypełnione są wodą morską, słońce stopniowo ją wyparowuje, a na dnie osadzają się najcenniejsze kryształy. Przemysł solny wypracował technologię pozyskiwania soli tak, aby nie zaburzać jej struktury krystalicznej i nie tracić wyjątkowych właściwości leczniczych produktu końcowego. Wyjściem jest „żywa” sól, która nie ma analogów na świecie. Tak więc w Korei sól uprawia się nie w sposób naturalny na solance jeziornej, ale w basenach betonowych, aw Stanach Zjednoczonych - ogólnie na folii syntetycznej.

Na przykład:
Różowa sól krymska w 1912 roku w Paryżu otrzymała cenne wyróżnienie – złoty medal „Za wysoką jakość i wyjątkowe właściwości naturalne”, aw 2010 roku na wystawie Peterfood złoty medal „Za innowacyjny produkt”.

Jaka jest różnica między solą krymską a zwykłą solą stołową?

Różowa sól dostarczana przez firmę Crimean Salts wyróżnia się wyjątkowym skład chemiczny. Niektórzy eksperci porównują to z ludzkim osoczem krwi. Nawet w czasie wojny solanka krymska była przepisywana rannym żołnierzom w celu uzupełnienia cennego elektrolitu w przypadku rozległego krwawienia i źle gojących się ran.

W przeciwieństwie do zwykłej soli, różowa sól krymska nie zatrzymuje wilgoci w ciele, ale nasyca się minerałami i ma silne działanie przeciwutleniające.

W składzie znajdują się nie tylko beta-karoteny, które znacząco podnoszą odporność, ale także 84 pierwiastki z układu okresowego D.I. Mendelejewa, w tym:

  • jod – regulujący równowagę hormonów tarczycy, działając antyseptycznie na uszkodzoną skórę;
  • wapń - tworzący błony komórkowe, ułatwiający przenoszenie impulsów nerwowych, normalizujący krzepliwość krwi;
  • potas i sód - równoważą zdrowe odżywianie i oczyszczanie komórek, zapewniając przewodnictwo elektryczne włókien nerwowych;
  • brom – kojący układ nerwowy, zaangażowany w tworzenie zdrowej skóry.

Główne składniki aktywne soli to wioloksantyna, zeaksantyna, luteina, anteraksantyna, b-karoten - zestaw karotenoidów, które leczą organizm zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz.

Jak można wykorzystać różową sól?

Sól jako produkt jest innowacyjna w swojej wszechstronności.

Medyczne zastosowanie różowej soli opiera się na udowodnionej skuteczności. Tak więc haloterapia - leczenie w grocie solnej - ma silne działanie lecznicze na pacjentów z chorobami płuc i skóry, na często chore dzieci i jest gwarantowaną profilaktyką wzmacniającą ogólną i miejscową odporność. Odwiedź sieć naszych halokomór „Krymskie jaskinie solne” i zyskaj zastrzyk odporności i zdrowia na długi czas!


Na przykład:
Pracownicy przemysłu solnego wyróżniają się dobrym zdrowiem, wytrzymałością i nigdy nie chorują na wirusowe choroby układu oddechowego.

Nawet krótki pobyt w halokomorze czy grocie solnej łagodzi stres, łagodzi depresję, depresję i chroniczne zmęczenie.

Jeśli użyjesz soli krymskiej jako soli kuchennej zamiast zwykłej (NaCl), to nasycisz organizm ważnymi składnikami mineralnymi i antyoksydacyjnymi bez użycia chemicznych preparatów witaminowo-mineralnych. Dlatego ogranicz wydatki rodziny na drogie i nieefektywne produkty apteczne.

Kosmetolodzy od dawna opracowali i z powodzeniem stosują serię produktów do pielęgnacji skóry: od peelingów po kompozycje do kąpieli leczniczych. Używaj ich i stań się piękna i zdrowa!

Jezioro Sasyk-Sivash to największe jezioro i słone jezioro na Krymie. Samo jezioro jest dość płytkie, jego średnia głębokość to 0,5 metra, a maksymalna to 1,2 metra. Tutaj ma miejsce wydobycie soli morskiej, która jest bardzo ceniona na Zachodzie. Jak ta sól jest wydobywana, patrzymy dalej.

Dawno, dawno temu miejsce to było płytką zatoką morską. Jednak po latach, pod wpływem wiatru i częstych zimowych sztormów, utworzyła się mielizna oddzielająca morze od zatoki, co doprowadziło do powstania słonego jeziora Sasyk-Sivash. Unikalne cechy jeziora kryją się na jego dnie, które jest błotem leczniczym i zawiera wiele przydatnych pierwiastków śladowych, które nadają „hodowanej” tu soli tak cenne właściwości. Jedną z najbardziej zauważalnych i użytecznych substancji wchodzących w skład lokalnej soli jest BETA-karoten, to on nadaje jej tak niezwykły różowy odcień i zapewnia wysoki poziom witalności organizmu człowieka.

Czumacy zaczęli tu wydobywać sól, którą następnie wyparła dynastia chanów Geraev. W czasach sowieckich postanowili podnieść produkcję na nowy poziom i zbudowali tutaj cały kompleks produkcyjny, zwany Solprom. Podczas pierestrojki część dawnej mocy została oczywiście utracona i działały tylko 4 z 8 działających basenów solnych, które jednak w zupełności wystarczają, aby zapewnić wysokiej jakości produkt nie tylko sąsiednim krajom, ale także europejskim konsumentom.
Produkcja soli rozpoczyna się zimą od napełnienia specjalnych basenów przygotowawczych wodą morską. W nich przechodzi szereg oczyszczeń, nabiera gęstości i zamienia się w roztwór soli lub solankę.

Następnie już przygotowana solanka pompowana jest do głównego basenu produkcyjnego, gdzie latem pod wpływem palącego słońca i silnego wiatru woda wyparuje i utworzy się bardzo czerwonawa warstwa soli o grubości od 4 do 12 centymetrów. uformowany na dole.

Gdy sól „dojrzeje”, a dzieje się to pod koniec sierpnia, solniczka rusza do pracy. Wiek tej dziwacznej techniki to prawie 50 lat, a waga około 25 ton. Ta maszyna nie ma analogów, jak mówią lokalni producenci soli, więc jest bacznie obserwowana i pielęgnowana jak oko oka

Za pomocą specjalnych noży kombajn odcina warstwę soli, która jest natychmiast rozdrabniana i podawana na wózki wzdłuż przenośnika taśmowego.



Po napełnieniu wagonów po brzegi wzniesieniem, po ułożonej kolejce wąskotorowej sól wywozi się na brzeg.

Wagony ciągną tak ciekawe lokomotywy motorowe, przypominające nieco pociągi dziecięcej kolei.

Wydobyta sól przechowywana jest w postaci ogromnych trapezoidalnych piramid zwanych palami. Odbywa się to tak, że sól trochę wysycha i zostaje pokryta skórką, która ochroni ją przed wpływami zewnętrznymi.

Po rozładowaniu wózków proces jest powtarzany. I tak, warstwa po warstwie, sól wydobywana jest przez całą jesień. W ciągu roku, jeśli pogoda nie przeszkadza, warzelnie wydobywają ok. 20 tys. ton minerału.

Praca solna nie jest łatwa. Trzeba pracować w trudnych warunkach upalnego lata, pod palącymi promieniami słońca. Miniaturowa kolejka wąskotorowa na drezyny jest montowana ręcznie, bez pomocy sprzętu. W ciągu dnia roboczego trzeba go kilkakrotnie przesuwać, aby nadążyć za poruszającym się kombajnem.

Życie również nie jest łatwe dla technologii: agresywne środowisko soli dosłownie zamienia metal w pył w ciągu kilku lat.

Łącznie w terenie pracuje około 20 członków zespołu. W zasadzie są to starzy ludzie, którzy pozostali od założenia Solpromu. A kiedyś była wieś licząca ponad 200 osób. Obok Solpromu działały również Zakłady Chemiczne Saki, produkujące wyroby gotowe z soli. Teraz na swoim miejscu pozostały tylko mury.

Europa aktywnie kupuje teraz różową sól morską, ponieważ Morze Martwe praktycznie stało się „martwe”, a soli kuchennej nie można z tym porównać. Na zachodzie sól kuchenna jest używana tylko do celów technicznych, podczas gdy sól morska jest używana do celów spożywczych. U nas jest odwrotnie: sól morska pakowana jest w drogie opakowania i sprzedawana w postaci ekskluzywnych soli do kąpieli, a sól kuchenną często jemy.

Dlatego następnym razem, gdy pójdziesz po sól, polecam poszukać naszej żywej różowej soli z jeziora Sasyk-Sivash. Jest o wiele bardziej użyteczny, przyjemniejszy i smaczniejszy, choć z jakiegoś powodu kosztuje więcej.





















Prawdopodobnie wielu, którzy jechali autostradą Symferopol-Evpatoria na Krymie, widziało słone jezioro Sasyk-Sivash, które zaczyna się za Sakami i kończy przed samą Evpatorią. Ale nie wszyscy wiedzą, że jezioro jest dość wyjątkowe: wydobywa się tu różową sól morską lub, jak to się nazywa, „na żywo”. Na świecie są tylko trzy takie jeziora: w okolicach Patagonii, San Francisco i Morza Czerwonego. Na czym polega wyjątkowość tego jeziora, a także trochę o tym, jak wydobywa się użyteczny minerał, dowiemy się w dzisiejszym raporcie.

Sasyk-Sivash to największe jezioro i słone jezioro na Półwyspie Krymskim, o powierzchni 75 km2. Średnia głębokość jeziora to tylko 0,5 m, największa to 1,2 m. Nazwa jeziora oznacza „śmierdzące błoto” w języku krymskotatarskim.

1. Dawno, dawno temu miejsce to było płytką zatoką morską. Jednak po latach, pod wpływem wiatru i częstych zimowych sztormów, utworzyła się mielizna oddzielająca morze od zatoki, co doprowadziło do powstania słonego jeziora Sasyk-Sivash. Unikalne cechy jeziora kryją się na jego dnie, które jest błotem leczniczym i zawiera wiele przydatnych pierwiastków śladowych, które nadają „hodowanej” tu soli tak cenne właściwości. Jedną z najbardziej zauważalnych i użytecznych substancji wchodzących w skład lokalnej soli jest BETA-karoten, to on nadaje jej tak niezwykły różowy odcień i zapewnia wysoki poziom witalności organizmu człowieka.

Czumacy zaczęli tu wydobywać sól, którą następnie wyparła dynastia chanów Geraev. W czasach sowieckich postanowili podnieść produkcję na nowy poziom i zbudowali tutaj cały kompleks produkcyjny, zwany Solprom. Podczas pierestrojki część dawnej mocy została oczywiście utracona i działały tylko 4 z 8 działających basenów solnych, które jednak w zupełności wystarczają, aby zapewnić wysokiej jakości produkt nie tylko sąsiednim krajom, ale także europejskim konsumentom.

Produkcja soli rozpoczyna się zimą od napełnienia specjalnych basenów przygotowawczych wodą morską. W nich przechodzi szereg oczyszczeń, nabiera gęstości i zamienia się w roztwór soli lub solankę.

2. Następnie już przygotowana solanka pompowana jest do głównego basenu produkcyjnego, gdzie latem pod wpływem palącego słońca i silnego wiatru woda wyparuje i ta sama czerwonawa warstwa soli o grubości od 4 do 12 cm , powstaje na dole.

3. Gdy sól „dojrzeje”, a dzieje się to pod koniec sierpnia, solniczka rusza do pracy. Wiek tej dziwacznej techniki to prawie 50 lat, a waga około 25 ton. Ta maszyna nie ma odpowiednika, jak mówią miejscowi solnicy, więc jest ściśle monitorowana i chroniona jak oko.

4. Kombajn za pomocą specjalnych noży odcina warstwę soli, która natychmiast ją kruszy i podaje na wózki wzdłuż przenośnika taśmowego.

5. Po napełnieniu wagonów po brzegi zjeżdżalnią, po ułożonej kolejce wąskotorowej sól wywozi się na brzeg.

6. Wózki ciągną tak ciekawe lokomotywy motorowe, przypominające nieco dziecięce lokomotywy kolejowe.

7. Wydobyta sól jest magazynowana w postaci ogromnych trapezoidalnych piramid, zwanych palami. Odbywa się to tak, że sól trochę wysycha i zostaje pokryta skórką, która ochroni ją przed wpływami zewnętrznymi.

8. Po rozładowaniu wózków proces jest powtarzany. I tak, warstwa po warstwie, sól wydobywana jest przez całą jesień. W ciągu roku, jeśli pogoda nie przeszkadza, warzelnie wydobywają ok. 20 tys. ton minerału.

9. Praca warzelni nie jest łatwa. Trzeba pracować w trudnych warunkach upalnego lata, pod palącymi promieniami słońca. Miniaturowa kolejka wąskotorowa na drezyny jest montowana ręcznie, bez pomocy sprzętu. W ciągu dnia roboczego trzeba go kilkakrotnie przesuwać, aby nadążyć za poruszającym się kombajnem.

10. Życie również nie jest łatwe dla technologii: agresywne środowisko soli dosłownie zamienia metal w pył w ciągu kilku lat.

11. Łącznie na łowisku pracuje około 20 członków zespołu. W zasadzie są to starzy ludzie, którzy pozostali od założenia Solpromu. A kiedyś była wieś licząca ponad 200 osób. Obok Solpromu działały również Zakłady Chemiczne Saki, produkujące wyroby gotowe z soli. Teraz na swoim miejscu pozostały tylko mury.

12. Różowa sól morska jest obecnie aktywnie skupowana w Europie, ponieważ Morze Martwe praktycznie stało się „martwe”, a soli kuchennej nie można z tym porównać. Na zachodzie sól kuchenna jest używana tylko do celów technicznych, podczas gdy sól morska jest używana do celów spożywczych. U nas jest odwrotnie: sól morska pakowana jest w drogie opakowania i sprzedawana w postaci ekskluzywnych soli do kąpieli, a sól kuchenną często jemy.

13. Dlatego następnym razem, gdy pójdziesz po sól, polecam poszukać naszej żywej różowej soli z jeziora Sasyk-Sivash. Jest o wiele bardziej użyteczny, przyjemniejszy i smaczniejszy, choć z jakiegoś powodu kosztuje więcej.

Teraz przenosimy się do miejsc, w których wydobycie soli jest już zamknięte.

15. Teraz na terenie dawnych zagłębi solnych znajdują się tylko drewniane słupy i suchy ląd, mocno przypominający pustynię, ale to właśnie ta kombinacja przyciągnęła moją uwagę.

16. Tutaj można długo spacerować, zauważając ciekawe detale, zbierając różne artefakty, gdyby nie jakieś paskudne insekty - ogromne czarne chmury komarów, gotowe do wypicia całej krwi bez śladu. Ratuje od tych krwiopijców, tylko powleka się kremem ochronnym od stóp do głów i zupełną ciszę, ponieważ jak tylko otworzysz usta, cała ta podła masa natychmiast w nią wpadnie.

21.

Nowo narodzony